P.
KochajÄ
c marzy siÄ o przyszĹoĹci.
OwiĹ mnie w ciszÄ,
jedwabnÄ , bĹÄkitnÄ ciszÄ...
i patrz na mnie
gĹÄboko zaczepiaj haczyki
swego wzroku w mych Ĺşrenicach...
i gĹaszcz mnie
falujÄ cym ruchem zaznaczaj
ĹcieĹźki na mych ramionach...
SĹucham jak oddychasz
......................................
......................................
lekko oszoĹomiony
drĹźÄ,
jeden rytm oddechĂłw
karmiÄ swoje myĹli
i lgnÄ do ciebie, lgnÄ
i czekam aĹź znowu mi siÄ przyĹnisz...
OwiĹ mnie w ciszÄ,
jedwabnÄ , bĹÄkitnÄ ciszÄ...
i patrz na mnie
gĹÄboko zaczepiaj haczyki
swego wzroku w mych Ĺşrenicach...
i gĹaszcz mnie
falujÄ cym ruchem zaznaczaj
ĹcieĹźki na mych ramionach...
SĹucham jak oddychasz
......................................
......................................
lekko oszoĹomiony
drĹźÄ,
jeden rytm oddechĂłw
karmiÄ swoje myĹli
i lgnÄ do ciebie, lgnÄ
i czekam aĹź znowu mi siÄ przyĹnisz...
1 Comments:
Keep up the good work. thnx!
»
Post a Comment
<< Home