Thursday, July 13, 2006

P.

Kochając marzy się o przyszłości.


Owiń mnie w ciszę,
jedwabną, błękitną ciszę...

i patrz na mnie
głęboko zaczepiaj haczyki
swego wzroku w mych Ĺşrenicach...
i głaszcz mnie
falującym ruchem zaznaczaj
ścieżki na mych ramionach...

Słucham jak oddychasz
......................................
......................................
lekko oszołomiony
drżę,
jeden rytm oddechĂłw
karmię swoje myśli
i lgnę do ciebie, lgnę
i czekam aż znowu mi się przyśnisz...

1 Comments:

Anonymous Anonymous said...

Keep up the good work. thnx!
»

6:21 pm  

Post a Comment

<< Home